No masakra jest w tym roku z tymi transmisjami ligi hiszpańskiej... Człowiek wychodzi w sobotę do knajpy napić się i oglądnąć dobry mecz to mu włączą podbeskidzie z cracowia
słuchaj wczoraj oglądałem Cracovię z Sosonowcem to wyglądali jak by złapali zadyszkę bez kapustki nie ma Cracovi ciekawe jak Koronka w sobote z Białymstokiem zagra pewnie będą znowu w cholerę emocjii jak dotej pory bywało na meczach ale za to kocham piłkę właśnie
Barcelona zagra chyba bez Messiego choć możliwe że pojawi się z ławki poza tym Barcelona w porównaniu z poprzednim sezonem traci o wiele więcej bramek. Real ostatnio też nie zachwycał ale gra u siebie i jest raczej faworytem, poza tym traci mało bramek. Rok temu Barcelona przegrała w podobym czasie 1-3 a potem zdobyła tytuły więc ten mecz to bardziej gra o prestiz przynajmniej na tym etapie sezonu. Choć oczywiście każdy chce wygrać. Ciekawe jak zagrają zawodnicy którzy byli na reprezentacji szczególnie Ci co byli za oceanem w innej strefie czasowej, zawsze taki powrót to pewne perturbacje.
Real zmiażdżony przez Barcę . Nie spodziewałem się takiego meczu . Barca bez Leona i sobie poradziła . Szkoda Beniteza ale widać że on już nie panuję nad sytuacją tutaj to nawet Lewy by nie pomógł . Ronaldo chciał i nie mógł to samo James i Bejl taki jakby nie widoczni . To już nie chodzi o o grę tych poszczególnych zawodników bo mecz można przegrać ale jak widać poświęcenie i za angażowanie tutaj tego ewidetnie nie było . Szkoda następne Gran Derbi za rok i to na Camp Nou Hiszpanska prasa pisała że jak Barca wygra to już zostanie liderem do końca sezonu widocznie tak musi być .
Nie tylko dla Ciebie. Real z przewagą własnego boiska i praktycznie w najsilniejszym składzie, nie miał w zasadzie wiele do powiedzenia z wydawałoby się będącą w kryzysie Barcą i to Messim po kontuzji. Ale po wczorajszym wyniku z Romą widać, że walec się dopiero rozpędzał